2 kwietnia 2017

Trzecioligowe konfrontacje

W III lidze doszło do spotkania dwóch mazowieckich klubów, w którym rezerwy Legii pokonały Świt 3:2. W kadrze drużyny z Nowego Dworu Mazowieckiego znalazło się aż sześciu piłkarzy grających wcześniej w młodzieżowych zespołach Legii: Kamil Dankowski, Adrian Gapczyński, Piotr Basiuk, Krystian Pomorski, Rafał Maciejewski i Konrad Perzyna. W Legii za to pojawił się, nie mogący jeszcze znaleźć uznania w oczach trenera pierwszego zespołu Jacka Magiery -  Daniel Chima Chukwu. I to właśnie Nigeryjczyk strzelił w tym meczu dla legionistów dwie bramki, a trzeciego dołożył zmieniający go Mateusz Leleno. Dla Świtu trafiali Patryk Szczepański z rzutu karnego oraz Dawid Jabłoński.

 W dalszym ciągu zupełnie nie wiedzie się pozostałym naszym trzecioligowcom. Huragan Wołomin, grając przez ostatnie pół godziny w dziesiątkę, po drugiej żółtej kartce dla Mateusza Lewickiego, uległ na swoim boisku Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie 0:3, a Ursus Warszawa także u siebie przegrał z Sokołem Ostróda 1:2. W zespole Sokoła do najlepszych na boisku należeli byli piłkarze mazowieckich drużyn: Michał Danilczyk (Znicz Pruszków), Robert Hirsz (Legionovia) oraz wychowanek klubu o przesympatycznej nazwie Król Maciuś, urodzony w Płocku, a dorastający w juniorach Legii – Damian Szczepański. Dla stołecznych piłkarzy była to już czwarta wiosenna porażka i małym pocieszeniem jest strzelenie przez Krzysztofa Pikusa pierwszego gola dla Traktorków w rundzie rewanżowej.
 W tabeli Legia II jest trzecia i traci do prowadzącego ŁKS-u Łódź już 11 punktów, a Świt Nowy Dwór Mazowiecki zajmuje miejsce w środku tabeli. Ursus zaczął niebezpiecznie dryfować w stronę strefy spadkowej, z której niestety nie potrafi wciąż wydostać się przedostatni w tabeli Huragan. Piłkarze z Wołomina tracą 7 punktów do „bezpiecznej” lokaty (przy założeniu, że z II ligi nie spadnie do naszej grupy żaden zespół).
(mf)