26 października 2019

Juniorki na czele tabeli, juniorzy pną się w górę

   Po sześciu kolejkach niezwykle silnej północnej grupy CLJ U-17 dziewcząt, na czele tabeli było aż sześć zespołów z 13 punktami, wśród nich dwie mazowieckie, UKS Ząbkovia i MUKS Praga Warszawa.    W rozgrywkach juniorów na szczeblu centralnym dobrze spisały się  mazowieckie drużyny walczące o utrzymanie. W CLJ U-18 Escola Varsovia pokonała na wyjeździe Wisłę Kraków i traci do zajmującej bezpieczną pozycję Białej Gwiazdy już tylko dwa punkty. W CLJ U-15 broniąca się przed spadkiem Ząbkovia wysoko wygrała z Talentem Białystok i w tabeli zmniejszyła stratę do bezpiecznego UKS-u SMS Łódź do jednego punktu.  

  W siódmej serii spotkań los złączył liderki w Ząbkach, a mecze tych dwóch drużyn w każdej kategorii rokują zaciętą walkę i niezły poziom. Tak też było i tym razem, lecz gdy do przerwy wynik brzmiał 2:0 dla warszawianek, końcowy rezultat wydawał się przesądzony. Ale niezwykle przebojowa Ania Kodym poderwała do boju swoje koleżanki i jak zwykle skuteczna Patrycja Kozarzewska zdobyła kontaktowego gola. I gdy wyrównanie wisiało na włosku, Oliwia Katowicz przypieczętowała końcowy sukces drużyna z Pragi, która w tym momencie objęła przodownictwo w tabeli. Ząbkovianki są na czwartym miejscu, jednak nie tracą dystansu do rywalek (Akademia Piłkarska Lechii Gdańsk i juniorki Medyka Konin!), a do końca rundy jesiennej zostały jeszcze dwie kolejki…(js)

   W Centralnej lidze Juniorów U-15 walcząca o utrzymanie Ząbkovia rozgromiła na swoim boisku Talent Białystok 6:0. W 10. minucie prowadzenie dla gospodarzy uzyskał Kacper Pawłowski. Ten sam zawodnik w doliczonym czasie gry do pierwszej połowy podwyższył wynik na 2:0. Po zmianie stron jako pierwszy trafił Kacper Dreszel, a czwartą bramkę dla podopiecznych trenera Macieja Demicha zdobył Michał Kaczanowski. W końcówce meczu dwukrotnie bramkarza z Białegostoku pokonał jeszcze Bolesław Płachecki i mecz zakończył się wysokim zwycięstwem drużyny z Ząbek. Polonia Warszawa na bocznym boisku przy Konwiktorskiej wygrała z Olimpią Elbląg 3:2. Do przerwy był remis 1:1 po trafieniach Mateusza Krzysztoszka dla Czarnych Koszul oraz Filipa Sokoła dla Olimpii. Na początku drugiej połowy Szymon Grączewski strzelił drugiego gola dla ekipy z Elbląga, ale Polonia szybko odpowiedziała dwoma bramkami Antoniego Grzelczaka i zainkasowała komplet punktów. Escola Varsovia wygrała na Tarchominie z drużyną UKS SMS Łódź 6:2, a Legia Warszawa przegrała w Białymstoku z Jagiellonią 0:4. Dla legionistów była to już czwarta porażka z rzędu.

 

 W Centralnej lidze Juniorów U-17 prowadząca w tabeli Polonia Warszawa po bardzo zaciętym meczu wygrała u siebie ze zniczem Pruszków 4:1. Czarne Koszule szybko uzyskały prowadzenie po strzale Eryka Kudokasa. Wynik 1:0 utrzymywał się aż do 82. minuty. Wtedy Kamil Rosłaniec zdobył gola dla Znicza doprowadzając do remisu. Końcówka meczu należała jednak do gospodarzy. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry młodzieżowy reprezentant Polski – Jakub Kisiel zdobył drugą bramkę dla polonistów, a w doliczonym czasie bramkarza Znicza pokonali jeszcze Bartosz Biedrzycki oraz Jakub Wyszkowski. W innym derbowym spotkaniu Ursus Warszawa na swoim boisku pokonał Escolę Varsovia 1:0. Jedynego gola w tym meczu dla podopiecznych trenera Arkadiusza Szulca w 80. minucie zdobył Mikołaj Grzybowski. Traktorki grają ostatnio coraz lepiej, a po tym zwycięstwie awansowały już na trzecie miejsce w tabeli. Legia Warszawa niespodziewanie przegrała na wyjeździe z Naki Olsztyn 0:2. Gole dla ekipy z Warmii w drugiej połowie strzelili Szymon Milewski oraz Michał Bendyk.

  W Centralnej lidze Juniorów U-18 Escola Varsovia wygrała w Zabierzowie z Wisłą Kraków 2:1. Początek spotkania był wyrównany. Strzał Patryka Warczaka z Wisły został zablokowany przez stołecznych obrońców, a Artemijus Tutyškinas z Escoli szczupakiem nie trafił w bramkę. Gospodarze wyszli na prowadzenie tuż przed przerwą. W 43. minucie Jakub Jania po efektownej akcji uderzeniem z woleja posłał piłkę do siatki. Gracze Białej Gwiazdy mieli jeszcze okazję do podwyższenia wyniku, lecz Kacper Wydra nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Escoli. Na początku drugiej połowy warszawiacy ruszyli do ataku i w 53. minucie Fryderyk Gerbowski doprowadził do wyrównania. Po chwili golkiper Wisły Michał Kot uratował swój zespół przed utratą bramki po strzale Marcela Błachewicza. Zwycięstwo drużynie trenera Marka Gołębiewskiego w 68. minucie dał gol reprezentanta Litwy Artemijusa Tutyškinasa. Legia Warszawa w ubiegłym tygodniu rozegrała dwa mecze. Najpierw w zaległym spotkaniu zremisowała we Wronkach z Lechem 1:1, a następnie wygrała we Wrocławiu ze Śląskiem 3:0.(mf)