Dobra postawa naszej młodzieży

  W Centralnej Lidze Juniorów U-18 Lech Poznań podejmował we Wronkach Escolę Varsovia. Gospodarze poważniej zaatakowali po kwadransie. Bartosz Bartkowiak strzelił z ostrego kąta, lecz piłka przeleciała obok słupka. Potem do głosu doszła Escola. Golkiper Kolejorza – Karol Drażdżewski miał jednak sporo szczęścia. Lechici – aktualni mistrzowie Polski, przedostali się pod naszą bramkę jeszcze w 43. minucie, ale stojący między słupkami Jan Jurczak nie dał się zaskoczyć. Druga połowa rozpoczęła się znakomicie dla naszej drużyny. Titas Milašius wykorzystał sytuację sam na sam z golkiperem Lecha i Escola prowadziła 1:0. Poznaniacy po stracie gola przejęli inicjatywę, jednak nie byli w stanie jej udokumentować. W 68. minucie bardzo ładnym strzałem popisał się Maciej Anusik i było już 2:0 dla Escoli. Lechitom tylko raz, po uderzeniu Kacpra Janiaka udało się posłać piłkę do siatki i Escola wygrała 2:1. Trzy punkty zdobyła też Legia Warszawa. Podopieczni trenera Marka Saganowskiego w meczu rozegranym w Rembertowie pokonali Cracovię 2:1. Pasy prowadziły od 22. minuty po golu Radosława Kruppy. Dziesięć minut później po podaniu Mateusza Szweda do remisu doprowadził Maciej Rosołek. W drugiej połowie zwycięstwo legionistom zapewnił Bartłomiej Ciepiela. Po ośmiu kolejkach w tabeli niespodziewanie prowadzi Korona Kielce (20 pkt.) przed Pogonią Szczecin i Legią (po 19 pkt.). Escola jest siódma (10 pkt.)
    Bardzo dobrze spisują się nasze zespoły w Centralnej Lidze Juniorów U-17. W piątej kolejce Legia Warszawa na bocznym boisku przy ulicy Łazienkowskiej pokonała dotychczasowego lidera – AKS SMS Łódź 4:1. Już w 4. minucie prowadzenie dla legionistów z rzutu karnego zdobył Gabor Grabowski. Jeszcze przed przerwą na 2:0 podwyższył Michał Sparwasser. Po zmianie stron drugi raz w tym meczu bramkarza AKS-u pokonał Gabor Grabowski, a czwartego gola dla Legii strzelił Kacper Gościniarek. Rywale odpowiedzieli tylko honorowym trafieniem Mateusza Borcucha. Także Polonia Warszawa mierzyła się z łódzką ekipą. Czarne Koszule wygrały na wyjeździe z ŁKS-em 3:0. Gole dla naszej drużyny strzelali: Eryk Kudokas, Iwo Głowacki oraz Łukasz Sobolewski. Escola Varsovia po dwóch trafieniach Marka Ziętary pokonała na swoim boisku Olimpię Elbląg 2:0. W miniony weekend na Tarchominie doszło do bezpośredniego starcia stołecznych zespołów: Escola podejmowała Legię. Gospodarze objęli prowadzenie po strzale Piotra Bobera. Wyrównał Patryk Pierzak i mecz zakończył się wynikiem 1:1. Jeden punkt zdobyła także Polonia, która zremisowała w Elblągu z Olimpią 0:0. W tabeli zrobił się spory tłok w czołówce: Legia, Escola i  AKS SMS Łódź mają po 13 punktów (legioniści mają jednak do rozegrania jeszcze zaległy mecz z Jagiellonią Białystok), Polonia ma 7 punktów i jest piąta.
  W Centralnej Lidze Trampkarzy U-15 grają aż cztery warszawskie drużyny. Pięć zwycięstw w pięciu dotychczas rozegranych meczach odniosła Legia. Podopieczni trenera Rafała Gębarskiego pokonali już m.in. dwóch najgroźniejszych konkurentów w lidze: Jagiellonię Białystok 2:1 oraz UKS SMS Łódź 3:1. Escola dobrze poradziła sobie w spotkaniach z lokalnymi rywalami. Najpierw na Tarchominie pokonała Varsovię 4:0, a następnie przy Konwiktorskiej ograła Polonię 2:1. Czarne Koszule najlepiej spisały się w meczach z GKS-em Bełchatów wygranym 4:0 i Akademią Piłkarską z Ostródy, którą rozgromiły aż 9:0. Polonia i Escola z dorobkiem 9 punktów są w środku tabeli. W ostatniej kolejce doszło do dwóch pojedynków derbowych. Legia na swoim boisku wygrała z Escolą 2:1. Do przerwy legioniści prowadzili 1:0 po samobójczym trafieniu Wiktora Kożuchowskiego. Drugiego gola dla gospodarzy zdobył Wiktor Puciłowski wykorzystując asystę Filipa Borowskiego. W 55. minucie strzałem z dystansu Mateusz Szenfeld uzyskał kontaktową bramkę, ale Escoli nie udało się już po raz kolejny trafić do siatki i trzy punkty zostały przy Łazienkowskiej. W drugiej potyczce stołecznych drużyn na Bemowie, Varsovia uległa Polonii 0:3. Gole dla ekipy prowadzonej przez trenera Macieja Wesołowskiego strzelili: Igor Wysocki, Bartłomiej Piotrowski i Łukasz Makarski. Zamykająca tabelę Varsovia na razie nie ma punktów.
(mf)