18 kwietnia 2021

Łukasz Fabiański – nie-Szczęsny rywal

18 kwietnia 1985 roku w Kostrzynie nad Odrą urodził się Łukasz Fabiański – bramkarz reprezentacji Polski, grający w kadrze Biało-Czerwonych od ponad czternastu lat.  W piłkę nożną zaczął grać w Polonii Słubice. W 2000 roku przeniósł się do Młodzieżowej Szkoły Piłkarskiej w Szamotułach, specjalizującej się w szkoleniu bramkarzy. Cztery lata…

18 kwietnia 1985 roku w Kostrzynie nad Odrą urodził się Łukasz Fabiański – bramkarz reprezentacji Polski, grający w kadrze Biało-Czerwonych od ponad czternastu lat.

 W piłkę nożną zaczął grać w Polonii Słubice. W 2000 roku przeniósł się do Młodzieżowej Szkoły Piłkarskiej w Szamotułach, specjalizującej się w szkoleniu bramkarzy. Cztery lata później trafił do Lecha Poznań, a w styczniu 2005 roku przeszedł do Legii Warszawa. Zadebiutował w Ekstraklasie w lipcu, a po transferze Artura Boruca do Celticu Glasgow został pierwszym bramkarzem drużyny z Łazienkowskiej. Z powodzeniem zastąpił swojego poprzednika i w sezonie 2005/2006 był już jednym z najlepszych bramkarzy w kraju. Zagrał we wszystkich meczach ligowych i wywalczył Mistrzostwo Polski. Został też laureatem piłkarskiego Oscara.

  W maju 2007 roku trafił do Arsenalu Londyn. Anglicy zapłacili za niego prawie 4,5 miliona euro. W ekipie Kanonierów zadebiutował w wygranym 2:0 spotkaniu Pucharu Ligi z Newcastle United (25 września). W Premier League pierwszy raz zagrał dopiero pół roku później – 28 kwietnia 2008 w meczu z Derby County. Dostawał coraz więcej szans na pokazanie swoich umiejętności. W listopadzie 2008 roku skutecznie bronił w swoim premierowym występie w Lidze Mistrzów – w zremisowanym 0:0 spotkaniu z tureckim Fenerbahce Stambuł. Sezon 2010/2011 rozpoczął jeszcze jako rezerwowy, ale po kolejnym dobrym meczu w Lidze Mistrzów przeciwko Partizanowi Belgrad oraz znakomitym występie ligowym z Manchesterem City (w którym został uznany za najlepszego na boisku), trener londyńczyków Arsene Wenger postawił już na polskiego bramkarza.

  Niestety w styczniu 2011 roku doznał kontuzji, która wyeliminowała go z gry do końca sezonu. Na pechu Łukasza skorzystał… Wojciech Szczęsny (urodzony tego samego dnia co Łukasz, tylko pięć lat później) zastępując go między słupkami. Reprezentanci Polski rywalizowali odtąd o miejsce w bramce nie tylko Arsenalu, ale także kadry Biało-Czerwonych.

  Trener londyńczyków częściej stawiał na Wojciecha Szczęsnego, więc Łukasz po wygaśnięciu kontraktu przeniósł się do Swansea City. W walijskim klubie zadebiutował w sierpniu 2014 roku – w meczu Premier League przeciwko Manchesterowi United, wygranym przez Swansea 2:1. W sezonie 2014/15 zagrał w 37 meczach ligowych, trzynastokrotnie zachowując czyste konto. Brytyjski magazyn „Four Four Two” wybrał go najlepszym bramkarzem w Premier League. W sezonie 2017/18 angielscy kibice także wybrali Fabiańskiego najlepszym piłkarzem sezonu, jednak mimo tego jego drużynie nie udało się utrzymać w lidze. W czerwcu 2018 roku wrócił do Londynu i podpisał kontrakt z klubem West Ham United. W zespole Młotów zadebiutował w sierpniu – w meczu otwierającym sezon ligi angielskiej przeciwko Liverpoolowi na Anfield Road.

  Od ponad czternastu lat gra w reprezentacji Polski (spośród bramkarzy dłuższy staż ma tylko Jerzy Dudek). Już w 2006 roku został powołany do kadry na Mistrzostwa Świata. W 2012 roku znalazł się w szerokiej kadrze na Euro, jednak kontuzja barku wykluczyła go z gry. Cztery lata później był w składzie Biało-Czerwonych na Mistrzostwa Europy 2016. Początkowo zajął miejsce na ławce rezerwowych, ale z powodu urazu Wojciecha Szczęsnego wskoczył do podstawowej jedenastki. Zagrał w meczach z Niemcami (0:0), z Ukrainą (1:0), w 1/8 finału ze Szwajcarią (1:1, po rzutach karnych 5:4) oraz w ćwierćfinale z Portugalią (1:1, po karnych 3:5). Na Mistrzostwach Świata w 2018 roku wystąpił w wygranym 1:0, ostatnim meczu fazy grupowej z Japonią.

(mf)