Wiosna u czwartoligowców minęła półmetek
Runda wiosenna w IV lidze minęła półmetek. W grupie północnej doszło do dwóch spotkań, w których zespoły walczące o awans, rywalizowały z drużynami ze strefy spadkowej. W obu przypadkach faworyci nie zdołali zdobyć kompletu punktów. W grupie południowej z drużyn walczących o utrzymanie wygrały tylko Szydłowianka oraz KS Konstancin.
Prowadząca w tabeli grupy północnej Pogoń Grodzisk, zremisowała na wyjeździe z Ostrovią Ostrów Mazowiecka 1:1. Gospodarze prowadzili dzięki trafieniu Adama Dobosza, ale po przerwie z rzutu karnego wyrównał niezawodny Damian Jaroń. W Ząbkach, wicelider – MKS Ciechanów mierzył się z Dolcanem i także mimo prowadzenia po strzale Konrada Cichowskiego musiał zadowolić się tylko jednym punktem. W tej kolejce znakomicie spisały się także inne zespoły z końca tabeli. Delta Słupno rozbiła w Węgrowie Czarnych 4:0. Gole dla zespołu spod Płocka zdobyli: Piotr Paczkowski, Damian Koryto, Bartosz Komorowski oraz Jakub Woliński. Unia Warszawa wygrała u siebie z Bzurą Chodaków 3:1. Piłkarze z Sochaczewa prowadzili już od trzeciej minuty za sprawą Jarosława Stencla, ale podopieczni trenera Piotra Mosóra po trafieniach pozyskanych przed rundą wiosenną: Jakuba Gnoińskiego, Dawida Jankiewicza oraz Tomasza Borysa zasłużenie zwyciężyli. W najbardziej wyrównanym meczu Podlasie Sokołów Podlaski pokonało na wyjeździe Mławiankę 4:2. Dla gospodarzy gole strzelali Szymon Masiak i Michał Pocieżnicki, a dla sokołowian: Białorusin – Mark Charmuszko, Marcin Siedlecki oraz dwukrotnie Sylwester Buga.
W grupie południowej piłkarze z Szydłowca po zaciętym spotkaniu wygrali w Warszawie z Gromem 2:1. Lepiej grający w pierwszej połowie goście prowadzili po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Tomasza Zagórskiego. Mocno bitą piłkę trącił Błażej Miller, przez co interweniujący na linii bramkowej obrońca Gromu – Daniel Sadowski nie zdołał jej już wybić. Po przerwie inicjatywę przejęli gospodarze. Znakomite spotkanie rozgrywał Robert Nowak, który dwoił się i troił, aby doprowadzić do remisu. Dało to wreszcie efekt, ale nie przyniosło ostatecznie Gromowi nawet jednego punktu. Szydłowianie ponownie zaatakowali i w doliczonym już czasie gry, wykorzystując przewagę jednego zawodnika (po zejściu z boiska za dwie żółte kartki Mateusza Glińskiego) zdobyli zwycięskiego gola. KS Konstancin pokonał u siebie Błoniankę 3:0. Dwa razy na listę strzelców (w tym raz z rzutu karnego) wpisał się w tym meczu Emil Wrażeń, a raz Dawid Brewczyński. W tabeli, mimo wyjazdowego remisu 2:2 z Oskarem Przysucha, nadal prowadzi Victoria Sulejówek, wyprzedzając o dwa punkty Broń Radom, która w tej kolejce po golach Dawida Sali oraz Piotra Nowosielskiego wygrała na swoim boisku z Energią Kozienice 2:0.
(mf)