Walczą drugoligowcy
Po wygranych meczach Pogoń Siedlce i Znicz Pruszków złapały oddech, ale płaska tabela zapowiada, że o pozostanie w II lidze walczyć będą do ostatniej kolejki. Niestety przegrała Legionovia i do bezpiecznego miejsca traci już czternaście punktów.
Pogoń Siedlce wygrała w Stargardzie z Błękitnymi 3:2. Siedlczanie zaskoczyli rywali już w 9. minucie. Po podaniu Kamila Walkówa do siatki trafił Marcin Kozłowski. Pogoń poszła za ciosem i dziesięć minut później na 2:0 podwyższył Piotr Marciniec, wykorzystując kolejne dobre podanie ze skrzydła Kamila Walkówa. Gospodarze, prowadzeni przez trenera Adama Topolskiego, odpowiedzieli po pół godzinie gry kontaktowym trafieniem Krystiana Sanockiego. Jeszcze przed przerwą Błękitni mogli wyrównać, ale gości uratowała poprzeczka. Na początku drugiej połowy był już jednak remis po strzale Wojciecha Fadeckiego. Piłkarze Pogoni po stracie gola poderwali się do ataku. Bliski powodzenia był Tomasz Wełna, lecz trafił w poprzeczkę. W końcówce trzy punkty podopiecznym Bartosza Tarachulskiego zapewnił Eryk Więdłocha.
Znicz Pruszków wygrał na swoim stadionie ze Skrą Częstochowa 2:1. Ekipa z Pruszkowa przystąpiła do gry pod wodzą Artura Węski, który w czwartek przejął obowiązki pierwszego szkoleniowca. Do przerwy Skra prowadziła po trafieniu Dawida Wolnego. W drugiej połowie do głosu doszedł Znicz. Płaskim strzałem wyrównał Dariusz Zjawiński, a kilka chwil później drugiego gola dla miejscowych zdobył Patryk Czarnowski, wykorzystując dośrodkowanie Arkadiusza Pyrki. Gospodarze mogli podwyższyć wynik, lecz najpierw autorowi drugiego gola zabrakło kilku centymetrów, aby przechwycić piłkę w polu karnym rywali, a po uderzeniu z rzutu wolnego Pawła Moskwika piłka zrobiła kozła i przeskoczyła bramkę.
Legionovia przegrała na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola 0:2. Zespół z Legionowa spisywał się ostatnio bardzo dobrze. Po restarcie rozgrywek podopieczni trenera Bogdana Jóźwiaka wygrali 2:1 z Górnikiem Polkowice i Widzewem Łódź oraz zremisowali z GKS-em Katowice 2:2. Bardzo podobnym bilansem mogła pochwalić się także drużyna z Podkarpacia. W czterech rozegranych w czerwcu meczach Stalówka również zdobyła siedem punktów. W poprzedniej kolejce pokonała lokalnego rywala – Stal Rzeszów 3:0, a wcześniej wygrała z Górnikiem Łęczna 2:1 i zremisowała 2:2 z Olimpią Elbląg. Pierwsza połowa spotkania w Stalowej Woli była wyrównana. Lekką przewagę mieli gospodarze, ale defensywa Legionovii nie popełniała błędów. Po przerwie zwycięstwo Stali zapewniły gole Michała Fidziukiewicza i Kacpra Śpiewaka.
(mf)